Dębowo - bordowe zimowiska!

Już w czwartek na wieczór wróciliśmy z zimowisk które spędziliśmy razem z VII Dębowym Szczepem. Dla Feniksów i Podpałek był to pierwszy taki długi wyjazd! Lecz nikt nie miał nawet chwilki wolnego czasu by zdążyć zatęsknić za rodzicami, rodzeństwem czy komputerem :D
Nikt by się nawet nie spodziewał, że te 5 dni tak szybko minie :(
A jednak chodź czasu było mało chłopaki zdążyli nauczyć się wielu pożytecznych rzeczy!
Chłopcy poznali historię harcerstwa, samarytankę, szyfry, stworzyli obrzędowość zastępu, wykonali wiele ciekawych doświadczeń chemicznych (SKACZĄCE JAJKO! <3) no i oczywiście udoskonalili swoją umiejętność gry w gałę!
Feniksy dostały nawet pochwałę w rozkazie za bycie wzorowym zastępem służbowym! Kto by się tego spodziewał po 8 najbardziej rozrabiających chłopakach w 9?
Oczywiście nie obeszło się bez alarmów! Choć wtedy nie byli z nich bardzo zadowoleni, dzisiaj każdy ewakuacyjny wspominają z szerokim uśmiechem na twarzy.
PS Krążą plotki, że chłopaki pobili swój rekord życiowy w robieniu przysiadów i pompek! :D

Teraz uwaga! Nadaję ważny komunikat!
Od obrzędowego świeczkowiska na zakończenie zimowisk CAŁY zastęp Feniksy i jedna Podpałka Julka Klimczyk mogą pochwalić się bordowymi barwami na mundurze, a dwie Zapalniczki Ada i Letycja krzyżem harcerskim na piersi! Jestem z was wszystkich bardzo dumna! A zwłaszcza z moich Feniksów! no już nie zupełnie moich... :( i teraz pasowałoby napisać o kolejnych zmianach które nastąpiły podczas bordowego świeczkowiska.

Troszkę pozmieniało się w kadrze 9, a więc gratulujemy:
Sandrze Krakowskiej funkcji zastępowej zastępu Podpałki
Weronice Pisarskiej funkcji zastępowej zastępu Zapalniczki
no i Krzysiowi Przygodzie funkcji zastępowego zastępu Feniksy

Trochę mi smutno, że musiałam oddać moich chłopaków Krzysiowi ( a tak naprawdę to BARDZO smutno!). Krzysiek na pewno na tej funkcji poradzi sobie nie gorzej niż ja, o to się nie martwię. Tylko po prostu chodź waszą zastępową nie byłam długo, zdążyłam się do was bardzo przywiązać. Mam nadzieję, że wam też jest chodź troszkę przykro, że już nie będziecie mieć najbardziej męskiego zastępowego w 9 :D
Wiedźcie, że bycie waszą zastępową to było dla mnie prawdziwe wyzwanie z który jakoś sobie poradziłam, teraz przede mną wyzwanie bycia przyboczną :)
Życzcie mi powodzenia i słuchajcie się Krzyśka BO TO Rozkaz! hhahhaha :D


na koniec pamiątkowa foteczka z byłą zastępową

pozdrawiam Anka Botor :)